
Zdrowe desery na zimę
Istnieje dość powszechne przeświadczenie, że zdrowy deser, to już nie to samo. Mamy nadzieję, że zainspirujemy Cię, by zmienić to przekonanie i sprawdzić to na naszych propozycjach.
Przygotowaliśmy bardzo proste babeczki jaglane, zapiekane jabłka z odżywczą kruszonką, słodkie musy owocowe z nasionami chia oraz ciasteczka czekoladowe z… fasoli.
Najprostszym zimowym rozwiązaniem jest zwyczajne wrzucenie owoców i słodkich warzyw do piekarnika. Jabłka, gruszki, ananas, słodki ziemniak, dynia piżmowa – wszystkie one zaspokajają ochotę na słodkie smaki, a dodatkowo posypane cynamonem sprawiają, że od samego zapachu robi się ciepło i miło. Takie wypieki można też zblendować – same lub z ciepłym mlekiem, a jeśli do mleka dodamy kakao, otrzymamy rozgrzewający napój kakaowy.
Do odżywczych deserów lubimy też dorzucać nasiona chia, które dodają kremową konsystencję oraz są świetnym źródłem zdrowych tłuszczów.
.
.
Pieczone jabłka z wiśniami i kruszonką
Deser ten umili każdy zimowy wieczór, nawet po pełnym trudów mroźnym dniu. Najlepiej smakuje na ciepło. Jeśli nie masz mrożonych wiśni, spokojnie możesz skorzystać z samych jabłek. W sezonie świetnie sprawdzą się tu również śliwki.
Oliwa czy olej rzepakowy?
Ogromną zaletą oleju rzepakowego jest duża zawartość kwasu omega-3. Z tego powodu jest on korzystniejszy niż oliwa m.in. dla układu krążenia. Wysoką ilość omega-3 ma zarówno olej rzepakowy tłoczony na zimno, jak i rafinowany.
.
.
Babeczki jaglane z jabłuszkiem
Babeczki jaglane z jabłkiem to wyjątkowo szybki patent na zdrowy deser. Lubimy korzystać tu z kwaśnej Renety, jednak tak naprawdę dobrze sprawdzą się wszystkie odmiany jabłek. Jeśli lubisz jabłka, możesz dodać ich więcej kosztem mleczka kokosowego. W sezonie letnio-jesiennym zamiast suszonej śliwki, sprawdzi się też świeża. Świetnie będą pasować też orzechy włoskie.
Owoc długowieczności
Jabłka nie mają wielu witamin i składników mineralnych. Mają jednak coś równie cennego – ogromną zawartość antyoksydantów oraz błonnika. To właśnie dzięki nim jabłka sprzyjają długowieczności. Antyoksydanty wzmacniają odporność, a wspólnie z błonnikiem chronią przed chorobami cywilizacyjnymi, m.in. przed miażdżycą oraz nowotworami.
.
.
Deser bananowy z owocami leśnymi
Prosty deser, który świetnie sprawdzi się również w słoiczku na drogę. Banan, mleko sojowe i suszone śliwki to pyszna baza. Dodaliśmy do niej owoce leśne, świetnie smakowałyby tu również maliny czy wiśnie. Nasiona chia zagęszczają całość i są jednocześnie znakomitym źródłem zdrowych tłuszczów. Deser dobrze smakuje zarówno na ciepło, jak i na zimno.
Deser dla układu krążenia
Jest to nie tylko bardzo smaczny deser. Jest on również korzystny dla zdrowia, a szczególnie dla układu krążenia. Ma w sobie aż 4 czynniki zmniejszające ryzyko chorób układu krążenia:
– owoce jagodowe
– kwas α-linolenowy z grupy omega-3 (340% dziennej dawki)
– dużo błonnika (65% dziennej dawki)
– mleko sojowe.
.
.
Dyniowo-pomarańczowy deser z chia
Delikatna, słodka, rozpływająca się w ustach dynia piżmowa z piekarnika w zasadzie mogłaby być deserem już sama w sobie 🙂 Z dodatkiem pomarańczy pachnie świątecznym klimatem, mleczko kokosowe nadaje kremową konsystencję, a nasiona chia smakowicie go zagęszczają. Deser ten świetnie sprawdzi się zabrany na drogę.
Deser na odporność
Deser ten za sprawą pomarańczy dostarczy Ci aż 120% dziennej dawki witaminy C, a dzięki dyni ponad 90% witaminy A w postaci β-Karotenu. Są to jedne z kluczowych składników wspierających odporność.
.
.
Czekoladowe ciasteczka z fasoli
Czerwona fasola ma niesamowity potencjał kulinarny – możesz zrobić z niej zarówno kotlety, jak i brownie czy słodkie kremy. W przepisie proponujemy fasolę z puszki, jeśli jednak masz czas, możesz namoczyć fasolę na kilka godzin i ją ugotować – będzie jeszcze smaczniej. W połączeniu z nasionami i orzechami jest to bardzo wartościowa przekąska, która świetnie sprawdzi się w domowych zapasach oraz w drodze.
.
.

Agnieszka i Mateusz
.
.
Przepisy stworzyliśmy we współpracy
z Warszawskim Rynkiem Bronisze ❤
Przepisy te są również dostępne w broszurach rozdawanych w sklepach „z Bronisz”.
.
Nasza książka „Nowe Jadłospisy odżywcze”
Znajdziesz tu bardzo proste, roślinne przepisy dla zabieganych, dostarczające komplet składników odżywczych Zaprojektowaliśmy ją pod kątem maksymalnej wygody użytkowania. Opracowaliśmy jeszcze prostsze przepisy, z łatwiej dostępnych składników. Ikonkami oznaczyliśmy dania, które możesz zrobić w mniej niż 15 minut, dania nadające się do zabrania w drogę oraz te, które warto zamrażać.
W książce „Dieta odżywcza” zaliczyliście mleczko kokosowe do grupy produktowej „najmniej odżywcze” z dużą ilością składników szkodliwych. Mimo to, mleczko te występuje w bardzo dużej ilości Waszych przepisów, nie tylko na słodko. Jest jakiś powód, dla którego jednak warto włączyć ten produkt? Czym można zastąpić?
Dodajemy mleczko kokosowe jedynie ze względu na walor smakowy 🙂 Czyli podobnie, jak oliwa czy syrop klonowy – służy jedynie dodaniu większej radości z jedzenia 😀 Szczerze nie wiem, czym możnaby je zastąpić, ale nie dajemy go aż tak dużo, żeby się nim przejmować 🙂 Ma całkiem sporo tłuszczów nasyconych, ale biorąc pod uwagę, że w naszych przepisach prawie w ogóle nie ma innych źródeł tych tłuszczów, dodatek mleczka kokosowego nie zaszkodzi 🙂
Zastanawiam się czym zastąpić olej rzepakowy i syrop klonowy w pierwszym przepisie. do tego źródła tłuszczu i cukru nie jestem przekonana. Myślałam o oleju ryżowym i miodzie, albo oleju z avocado. :- ) to oleje o neutralnym zapachu, a płynny miód to też źródło dobrze przyswajalnej glukozy. Co o tym myślisz Mateusz? Nie zmieni to konsystencji czy też smaku tego deseru?
Ania, smaku nie zmienią i możesz je zamienić, jeśli lepiej będziesz się z tym czuła 🙂 Tutaj podrzucam Ci ranking olejów jaki kiedyś zrobiłem: https://salaterka.pl/ktory-olej-jest-najzdrowszyranking-22-olejow/
Jeśli chcesz zamienić, wartościowszym będzie olej z avocado (ma skład jak oliwa) – chyba, że chcesz dodać z otrębów ryżowych 🙂
Jeśli chodzi o miód, według mnie nie ma wielkiej różnicy, między nim, a syropem klonowym, ale to nie przeszkadza – jeśli chcesz, to dodaj miód 🙂
Dzięki Mateusz za sugestie🙂
tak tak tak ale olej rzepakowy jest na glifosacie, więc olej rzepakowy jak najbardziej, ale tylko i wyłącznie bio, a jak nie to oliwa i inne. No i koniecznie nierafinowany! Rafiniadzie mówimy nie!!! może i omega3 zachował, ale za to taki olej nabył tłuszczów trans!
A czy masz jakieś badania na temat wspomnianych tłuszczów trans? 🙂
Jak to możliwe, że olej rzepakowy po rafinacji ma jeszcze Omega 3? Czy wysoka temperatura nie niszczy tego kwasu tłuszczowego?
W przypadku oleju rzepakowego rafinacja nie niszczy omega-3.
A ja jestem ciekawa jakie ilości babeczek wychodzą z tych przepisów.
Chyba 8, ale nie jestem pewien 🙂